sobota, 26 kwietnia 2014

Revlon Photoready vs Bourjois 123 Perfect

W związku, że w drogeriach Rossman do jutra jest -40% na wszystkie podkłady, pudry, korektory i róże pobiegłam po nowe nabytki.

Przetestowałam dwa podkłady, których byłam bardzo ciekawa: Revlon Photoready i Bourjois 123 Perfect.

Revlon Photoready: mało kryjący, lekki podkład ze złotymi drobinkami, które rozświetlają cerę. Aplikuję się go łatwo, nie pozostawia smug, nie robi plam. I chyba na tym kończą się jego plusy.
W moim odczuciu nie nadaje się do cery tłustej, ani mieszanej. Po całym dniu, kiedy skóra zaczyna się świecić, drobinki dodatkowo potęgują ten efekt. Bardziej bym go użyła punktowo, do delikatnego rozświetlenia danej partii.



Bourjois 123 Perfect: podkład ujednolicający koloryt skóry z trzema pigmentami: żółty  - redukuje cienie pod oczami, fiołkoworóżowy- świeża cera bez plamek i piegów, zielony- maskuje popękane naczynka i czerwone ślady po trądziku.
Lekko matujący, nawilżający. Ładnie się rozprowadza, nie tworzy maski na twarzy.
Buzia wygląda ładnie, świeżo przez cały dzień. 
Ja mam kolor N53 Light Beige, który idealnie wtopił się w mój odcień skóry. 
Jestem na tak :D


............................................................................................................................................................... 
Zyzy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

AddThis

LinkWithin

LinkWithin